Opis forum
Ostatnio byłem na domówce u kolegi - Kornchild-a (część z Was pewnie też go zna). Jego kumpel organizuje sylwestra na ok. 50 osób w swoim lokalu koło Bagateli, jednakże jak wynika z mej rozmowy z Kornchildem nie mają zbytnio nic jeszcze przygotowanego. Kolega zaproponował abyśmy połączyli siły i tam zrobili Sylwestra... Osobiście jestem niechętny, de facto nie wiem kto przyjdzie i jak to ma wszystko wyglądać, z opisu wnioskuję, iż będzie to taka sylwestrowa kombinacja cold gothic night i electroperversion co niezbyt mi pasuje, poza tym rozmyjemy się w sporej grupie ludzi. Jednakże, chciałem wysłuchać waszego zdania, obiecałem bowiem Kornchildowi że poruszę ten wątek z Wami. Wiem już że jedna osoba jest niechętnie nastawiona (Agnieszka) a jedna jest za (Nola).
Offline
Ja też jestem na nie. Wolałbym mniejsze, bardziej kameralne grono, a nie imprezę na ileśdziesiąt osób. Jakbym chciał takiego Sylwestra, to poszedłbym na Rynek. Co tam kto lubi, ale jak dla mnie to może być nawet i pięć osób
Offline
Podpisuję się pod postem Kovala Ja też wolałabym mniejsze, bardziej kameralne ale przynajmniej w większości znajome towarzystwo, a na imprezie typu CGN/EP zginęlibyśmy w tłumie (kwestie "muzyczne" pominę..).
Offline